Urlop macierzyński w CV: jak go opisać?

Jak najlepiej opisać urlop macierzyński w CV?

Jeśli jako młoda matka masz obawy na temat swojej przyszłości zawodowej, to dobrze, że tu jesteś. Temat urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego w CV to dla wielu osób ciężka przeprawa pełna niepewności i powątpiewania w swoje szanse na normalne życie po porodzie. To nie jest jednak najlepsze nastawienie.

Już na samym początku najważniejsze jest, by nie traktować ani nie przedstawiać tego okresu jako „problemu” czy „luki w zatrudnieniu”. To naturalny etap życia, który można (a nawet warto!) ująć w CV tak, by pokazać ciągłość Twojego rozwoju – również poza typową ścieżką zawodową.

• Gdy Twój urlop wychowawczy trwał kilka miesięcy, możesz wspomnieć o nim krótko. Wystarczy przypis w sekcji z doświadczeniem zawodowym.
• Dłuższy okres? Dodaj odrębną notkę pomiędzy stanowiskami. Jeśli chcesz, możesz nawet ją rozszerzyć i wymienić kilka pobocznych zadań i umiejętności, które rozwijałaś w tym czasie.

Czy informacja o urlopie macierzyńskim lub rodzicielskim w CV jest w ogóle potrzebna?

Ale cofnijmy się jeszcze na chwilę. Zanim przejdziemy do przykładów, to zastanówmy się w ogóle, czy rekruterzy faktycznie wymagają od Ciebie tej informacji.

W gruncie rzeczy – nie. Urlop macierzyński w CV, tak jak każda inna luka, wzbudza o wiele więcej kontrowersji niż powinien. Jaka jest najgorsza rzecz, jaka może się stać? Rekruter spyta o przyczynę luki, a Ty wtedy odpowiesz, że byłaś na urlopie macierzyńskim. Koniec pytań, koniec stresu. Nie trzeba tu niczego dodawać, przecież de facto rozmawiamy tutaj o Twoim świętym prawie do co najmniej 20 tygodni na opiekę nad dzieckiem (1).

Oczywiście zdarzają się przypadki, gdzie szersze wyjaśnienie może się tutaj przydać. Między innymi dlatego, że jeśli luka jest wystarczająco długa, to faktycznie w niektórych zawodach może wzbudzić pewne wątpliwości. Wtedy lepiej oszczędzić sobie (i rekruterowi) zgadywanek i zwyczajnie wpisać stosowną wzmiankę, umieszczoną pomiędzy stanowiskami w sekcji z historią zatrudnienia.

Co się stanie, jeśli nie wpiszę urlopu macierzyńskiego w CV?

Na ogół nie będzie to nic strasznego, o ile nie zabrniesz na tyle głęboko, że potem będzie Ci się ciężko wygrzebać i obronić z takiego drobnego kłamstwa w CV. Jednak zazwyczaj nawet jeśli dojdzie do tego, że ktoś skonfrontuje z Tobą tę nieścisłość, informacja o urlopie macierzyńskim natychmiast rozwieje wszelkie wątpliwości.

Dla osób chcących skrupulatnie wyeliminować wszystkie podejrzenia dobrym rozwiązaniem może być sporządzenie funkcjonalnego CV, które opiera się przede wszystkim na umiejętnościach. W takim życiorysie rola doświadczenia zawodowego schodzi na dalszy plan, w związku z czym wzmianka o przerwie w pracy również nie będzie się tak rzucać w oczy. Pamiętaj, że największym błędem nie jest urlop sam w sobie, lecz pozostawienie białej plamy w CV bez żadnego kontekstu.

Jak wpisać urlop macierzyński lub wychowawczy w CV – przykłady

Oto kilka różnych sposobów na zaprezentowanie urlopu macierzyńskiego w przykładowym CV:

Urlop macierzyński w CV – Przykłady

W tym przypadku mamy do czynienia z prostą wzmianką o urlopie macierzyńskim w bieżącej pracy. Taki opis w zupełności wystarczy, nie ma co umieszczać go w prominentnym miejscu, np. w celu zawodowym, bo to zwyczajna przesada.

To pełniejszy przykład pokazujący, jak wpisać urlop macierzyński w CV w sekcji z doświadczeniem i zarazem wyjaśnić lukę w zatrudnieniu. Pamiętaj jednak, że to wszystko nie jest w 100% konieczne – to nie klauzula RODO.

Tu z kolei masz perfekcyjny przykład tego, jak swój urlop macierzyński i wychowawczy obrócić nie w powód do obaw, a w okazję do pokazania czynnego kontaktu z zawodem nawet w trakcie czasu skupiającego się głównie na dziecku.

Umiejętności i doświadczenie z urlopu macierzyńskiego, które przydają się w życiorysie

Nie chcemy tutaj owijać w bawełnę – urlop macierzyński to nie praca. Nie zmienia to jednak faktu, że w trakcie zajmowania się dzieckiem jak najbardziej zdobywasz i rozwijasz konkretne umiejętności, które każdy pracodawca mający choć trochę oleju w głowie jak najbardziej powinien docenić. Chodzi na przykład o:

• odporność na stres i wielozadaniowość,
• zarządzanie czasem i elastyczność,
• empatia i komunikacja interpersonalna,
• planowanie i podejmowanie decyzji w dynamicznym środowisku

Natomiast, jeśli w trakcie swojego urlopu, w tych rzadkich, wolnych chwilach miałaś okazję do tego, by podejmować również aktywności samorozwojowe, to świetnie! Tym lepiej dla Ciebie. Koniecznie podziel się tą informacją we wpisie wspominającym o urlopie. Wymień kursy, projekty, dodatkowe inicjatywy podejmowane w wolnym czasie, prowadzone kanały w mediach społecznościowych i wszystko inne, co przyjdzie Ci do głowy. Jeśli ma to związek z Twoim zawodem, niech znajdzie się w CV!

Największym błędem nie jest urlop sam w sobie, lecz pozostawienie białej plamy w CV bez żadnego kontekstu.

Co z urlopem macierzyńskim w bieżącej pracy?

Nic bardziej prostszego. Jak pokazaliśmy już na jednym z powyższych przykładów, to, że urlop odbywasz w firmie obecnie nie zatrudniającej nie zmienia zbyt wiele. Wystarczy, że na koniec danego opisu stanowiska umieścisz o tym szybką wzmiankę.

Urlop macierzyński w CV a powrót na rynek pracy – jak wyjaśnić lukę?

Podczas rekrutacji najlepiej działa strategia otwarta: nie unikaj tematu, tylko go uprzedź. Przedstaw urlop jako przerwę życiową, która nie zatrzymała Twojego rozwoju. Nie ma potrzeby zgłębiać tematu, ale staraj się podkreślić, że czujesz się w pełni gotowa na powrót do pracy i dawania z siebie wszystkiego.

Oprócz tego pamiętaj, że wszelkie wyjaśnienia możesz także przenieść do listu motywacyjnego. Tam masz znacznie więcej przestrzeni na zaprezentowanie sytuacji w świetle wyłącznie korzystnym dla siebie i uniknięcia ewentualnej dyskryminacji. Niestety, nadal bywa to problemem. Jak podają badania (2), 38% polskich pracodawców wątpi w organizacyjną elastyczność pracujących matek, w związku z czym są mniej chętni do zatrudniania ich.

Dodatkowe porady o opisywaniu urlopu macierzyńskiego w CV

Wykorzystaj tę dodatkową garść porad, by obrócić urlop macierzyński w CV w zaletę, nie wadę:

• Jeśli decydujesz się wspomnieć o urlopie macierzyńskim, pozostawaj w zgodzie z faktami, ale nie rozpisuj się zanadto. To Twoja osobista sprawa.
• Nie udawaj, że w przerwie od pracy nic się nie działo. Lepiej wspomnieć o opiece nad dzieckiem aniżeli niepotrzebnie wzbudzać podejrzenia, że próbujesz coś zataić.
• W przypadkach, gdy Twój urlop był krótki, możesz całkowicie pominąć o nim informację. Parę miesięcy przerwy równie dobrze można wyjaśnić zwykłym poszukiwaniem pracy.
• Daj znać, że jesteś na bieżąco z branżą i gotowa do działania. Wykorzystaj do tego inne sekcje w CV i kreatywnie wpleć w nie wzmianki o znajomości nowych technologii i trendów.

Krótko o urlopie macierzyńskim w CV – jak opisać wychowywanie dziecka w pigułce

• Pamiętaj, że wzmianki o urlopie macierzyńskim w CV nie są obowiązkowe. Podziel się tylko tym, z czym czujesz się komfortowo.
• Dla zwiększenia swojego poczucia bezpieczeństwa, możesz grać w otwarte karty, rozszerzyć temat i pokazać produktywne działania, jakie podejmowałaś w trakcie urlopu.
• Innym świetnym rozwiązaniem jest przeniesienie tej informacji gdzie indziej. Odpowiedni wzór listu motywacyjnego zapewni Ci wystarczającą ilość miejsca, by rozpisać się do woli.
• Pamiętaj, że każdy urlop macierzyński wzmacnia wartościowe umiejętności miękkie.

Źródła:

(1) Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej: Urlop macierzyński.

(2) Rękas, M. (2013). Kobiety-matki i ich powrót na rynek pracy po urodzeniu dziecka w wynikach badań. Studia Ekonomiczne, 161, 122–131.